O mnie

Poznaj mnie bliżej!

Cześć, nazywam się Mateusz Marek i potrafię kontrolować czas. Chcę zatrzymać dla Ciebie same najpiękniejsze chwile!

Doskonale pamiętam to uczucie, gdy będąc dzieckiem, przechadzałem się po domu i oglądałem stare obrazy i fotografie. Najbardziej fascynowały mnie czarno-białe zdjęcia. Czy już wtedy wiedziałem, że fotografia będzie mi pisana? Nie pamiętam, ale jedno wiem na pewno: moim marzeniem stało się posiadanie aparatu.

Pierwsza myśl o zostaniu fotografem zakiełkowała mi w głowie tuż po ukończeniu osiemnastu lat. Pożyczyłem od kolegi aparat, który miał znacznie lepsze parametry od mojego domowego sprzętu. Wtedy zobaczyłem, jaką fotografowanie może mieć moc, gdy połączy się ze sobą dobrą jakość aparatu, emocje i umiejętności.

Wyjechałem do Holandii i odkładałem grosz do grosza, by w końcu kupić sobie pierwszy aparat z wyższej półki. Po pracy, by zrobić coś z wolnym czasem i zagłuszyć tęsknotę za domem, chodziłem holenderskimi uliczkami i fotografowałem bez opamiętania. Kiedy wróciłem do Polski, zacząłem pracować w jednej z większych sieci sklepów ze sprzętem elektronicznym i codziennie mijałem dział z profesjonalnymi aparatami. Znowu zacząłem oszczędzać. Zainwestowałem w aparat dla zawodowców i to była najlepsza inwestycja mojego życia.

Początki były niemal banalne: robiłem zdjęcia znajomym, na uroczystościach rodzinnych, byłem zatrudniany przez sąsiadów. Aż w końcu, z imprezy na imprezę, trafiłem na wesele. I tak zaczęła się moja przygoda z fotografią ślubną.

Dlaczego postanowiłem właśnie z nią związać swoją fotograficzną przyszłość? Bo żadna inna fotografia nie ma w sobie tyle magii. Od sześciu lat łapię i zamykam w kadrach uśmiech Panny Młodej, emocje Pana Młodego i wzruszenie ich bliskich. Chwile, które już się nie powtórzą, są w moich rękach.

Fotografia daje mi poczucie spełnienia. W tym jednym momencie kontroluję czas, ode mnie zależy, co znajdzie się na fotografii, jak skadruję scenę, która się przede mną rozgrywa. Tworzę zdjęcia pełne dobrych wspomnień. Może za sto lat ktoś je obejrzy i poczuje to samo, co ja, w momencie ich robienia.

Prywatnie jestem mężem i dumnym tatą. Interesuję się filmami i sportem, ale oprócz fotografii to muzyka daje mi największą motywację do działania. Moim ulubionym artystą jest niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju Bruce Springsteen, którego twórczość jest dla mnie inspiracją do robienia lepszych zdjęć 🙂